piątek, 22 lutego 2013

Tutoral ZAWIESZKA Z MODELINY

Przyszedł czas na obiecany tutorial. Postanowiłam przedstawić Wam krok po kroku wykonanie zawieszki, pokazywanej kilka dni temu. Wybrałam ją, ponieważ jest stosunkowo najmniej skomplikowana w ulepieniu i doskonale nadaje się tutorialowy debiut. Proszę o wyrozumiałość. Starałam się przedstawić wszystko przejrzyście i prosto. Oczywiście wszelkie uwagi i opinie mile widziane.


No to do dzieła...


1. Przygotowujemy modelinę. 
Ja wykorzystuję tzw. resztki, bo i tak będziemy później całość pokrywać perłowym cieniem. 


2. Rozwałkowujemy masę. Ja robię to w maszynce do makaronu, na grubości  1.


3.  Wycinamy pożądany kształt.


4.  Z resztek formujemy cieniutki wężyk.


 5. Dzielimy go na kawałki.


6.  Zwijamy kawałek do środka, z jednej strony.


7.  Tak samo robimy z drugiej strony.


8.  Przyklejamy naszego "ślimaczka" do wyciętego wcześniej koła.


9.  Naklejamy następne...


10.  ...i następne.


11.  Długim wężykiem oplatamy całość.


12.  Odcinamy zbędne końcówki.


13.  Formujemy bardzo długi, cieniutki wężyk, oplatamy nim górę naszej zawieszki.


14.  Tak samo robimy po wewnętrznej stronie.


15.  Tę czynność powtarzamy aż do momentu, gdy zostanie na górze niewielki otwór.
Odcinamy końcówkę.


16.  Powiększamy otwór na górze.


17.  Umieszczamy w nim zawieszkę.


18. Przygotowujemy cień do powiek. Polecam metaliczny pyłek FIMO Daje spektakularny efekt, ale szkoda mi było na niego kasy, skoro w kosmetyczce zalegają prawie nieruszone cienie.
 Dobrze żeby cień był metaliczny lub perłowy.
Świetnie sprawdzają się również suche pastele, które dają fajny efekt postarzenia.


19. Zaczynamy najprzyjemniejszą część pracy, czyli pokrywanie zawieszki cieniem do powiek.



20. Tą czynność wykonujemy, aż pokryjemy cieniem całą zawieszkę. Ja znacznie przesadziłam z ilością cienia, ale chciałam by było to dobrze widoczne na zdjęciach.


21. I na koniec palcami wyrównujemy boki oraz górę zawieszki.

KOOONIEC:)

Lalalalalala! UDAŁO MI SIĘ :D

Mam nadzieję, że kursik jest w miarę przejrzysty i znajdzie się ktoś, kto z niego skorzysta. Jeśli coś ulepicie, koniecznie się pochwalcie! Jestem ciekawa Waszych prac!!!! 
Tworzenie tutorialu to była dla mnie znakomita zabawa. Jeśli Wam się podobało, to piszcie koniecznie a tego typu kursy pojawią się częściej. Mam tyle pomysłów...


12 komentarzy:

  1. Świetny !Wszystko takie zrozumiałe ^^
    Na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zawieszka,kursik jak należy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że dawno u Ciebie nie byłam - tyle nowych pięknych dzieł się pojawiło. Dzięki za tutorial. nie wiem kiedy, ale będzie to kolejna technika którą chce poznać (kiedyś już Ci pisałam). Żeby mi już nic nie umknęło, umieszczam bloga w bocznym pasku. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki cudowny tutorial! :) Mało kto potrafi zrobić tak przejrzyście i zrozumiale :)
    A w dodatku taka oryginalna zawieszka... Aż miło patrzeć :)
    I dziękuje za Twój komentarz u mnie- poprawił mi samopoczucie :)
    Pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna zawieszka, a tutorial bardzo fajnie wyszedł :> wykorzystanie cienia do powiek jest bardzo pomysłowe!

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny tutorial!
    Napewno z niego skorzystam.
    A tak pozatym, czy ten cień do powiek nie brudzi potem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie brudzi. oczywiscie dla pewności mozna zawieszke pokryc werniksem.

      Usuń
  7. Ok , jestem tu po raz pierwszy i już Cię lubię :) Tutek absolutnie genialny!. Szczególnie przydatna informacja dotyczy zastosowania maszynki do makaronu. Sprzęt o który gnębiłam męża miesiącami, z wielkimi widokami na produkcję domowych nitek. Tia... i tak już od roku się kurzy. Mąż spadnie z krzesła jak zobaczy, że w końcu jej używam :))
    A przy okazji - fajny lakier masz na pazurkach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję:) cieszę sie, że tutorial komuś się przyda :))
      co do maszynki, to długo ociągałam się z jej kupnem, bo sądziłam że jest mi zbędna. teraz nie wyobrazam sobie bez niej pracy... używaj koniecznie!!!!!!
      a lakier... H&M :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :)