niedziela, 20 stycznia 2013

Sielsko, anielsko...


Powitalny aniołek z modeliny fimo kłania się wszystkim :)
Sezon bożonarodzeniowy zmusił mnie do stworzenia 48 sztuk modelinowych anielic, w różnych kolorach i wielkościach. Cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Każdy był inny i wyjątkowy. Uwielbiam je lepić. Mimo że święta już minęły, wciąż napływają nowe prośby o kolejne aniołki.
Z radością więc tworzę i wypuszczam  je w świat...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :)