piątek, 22 listopada 2013

Ptaszyny po raz kolejny :)

Wiem, wiem... Nudna już jestem z tymi sowami. Ale wygląda na to, że nie tylko ja je pokochałam... 
Coraz częściej robię je dla Was i  nie ukrywam, jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa:)
Dziś seria sowich naszyjników...
Miłego weekendu dla Was.
Dziękuję za odwiedziny i pozytywne słowa...

38 komentarzy:

  1. Ptaszyny niezmiennie urocze i przykuwające uwagę :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne. :) Każda jedna jest piękna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sowy nigdy nie są nudne ;D. Śliczne wisiorki, pięknie dobrałaś kolory.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ! I cuuudne kolory :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza sówka już w lekko zimowych kolorach, przecudna!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudeńka! sówki nigdy nie nudne zwłaszcza, że u Ciebie zawsze inaczej ten motyw wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Superowo- a sówki wciąż w modzie!

    OdpowiedzUsuń
  8. wcale nie jestes nudna....sówki sa przeurocze...naprawde:)
    Muliniane-cudenka.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejkuuu... sówki są niesamowite ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. O mój Boże, jakie cudowne! Ta pierwsza niebieska to mój faworyt, jest przegenialna, aż widac takie inteligentne spojrzenie

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda na to, że ja też się zakochałam w Twoich sowach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudne, cudne, cudne...
    Ale masz talent Kochana :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w mój quillingowy świat
    handmadebyevi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Oooooooo! Ale superowe! Gratuluję pomysłu :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. O matko! Prześliczne sóweczki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne te sówki! Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  16. Sowy są przepiękne :) rób je cały czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. te sowy są rewelacyjne! świetne naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No śliczne są po prostu :)
    Moja ulubiona to ta zielono-złota (przedostatnia), uwielbiam taką kombinację barw ;)

    Nie mogę się nadziwić i wymyślić na czym (tzn. COŚ tam ogarniam) polega sutasz, ale wygląda to tak misternie i niesamowicie, że wypada tylko chylić czoła :D

    Nowy szablon jest przepiękny! Po prostu wchodzę tutaj i uderza mnie tak zwana MAGIA ŚWIĄT :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow, kosztowały Cię sporo pracy i czasu...
    Aż brak mi słów na to piękno! Najbardziej do gustu przypadła mi... hmm... chyba pierwsza, niebiesko-biała sóweczka ;) Naprawdę, przeurocze!


    http://modelinowy-potworek.blogspot.com -wpadniesz i skomentujesz? Zostań na dłużej, będzie mi bardzo miło ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocze, a akurat ta pierwsza sówka idealnie pasuje do moich ostatnio najbardziej ulubionych kolorów :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne sowy! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ooo taaaak ! Sowy to ja uwielbiaaaaam. W zasadzie, to uwielbiam wszystkie Twoje prace. Są wyjątkowe i bardzo mile mi się kojarzą.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniałe te sowy. Zakochałam się :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://decoupajage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakie Urocze!! Podziwiam i podziwiam i zakochuję się z każdym spojrzeniem :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. sutaszowe sowy! takich śliczności jeszcze nie widziałam :) pozdrawiam ciepło!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Niesamowite sowy! Nieziemskie!
    Zapraszam do siebie na Candy, może coś się przyda? :)
    http://kamalepi.blogspot.com/2013/12/candy.html
    Pozdrawiam,
    K3

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniałe! Takie filigranowe, misterne, po prostu cudne!
    Będę zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Coś pięknego. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Pozazdrościć talentu :)

    http://ayumi-jewelry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam sowy! Te są bardzo pomysłowe i śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :)