Z potrzeby serca (a raczej zawartości szafy), postanowiłam stworzyć coś, czego brakuje mi w mojej pokaźnej kolekcji biżuterii. Zawsze chciałam być posiadaczką naszyjnika, w stylu boho. Mam wiele letnich sukienek, do których taka biżuteria pasuje idealnie. Kolorystykę znacie, bo to moja ulubiona. Oczywiście 100% modeliny. Lepienie mini kuleczek imitujących koralki, wbrew moim obawom poszło dość sprawnie. Bardzo mi się podoba końcowy efekt:)
Bransoletka na kilku rzędach rzemyka syntetycznego. Lekka, z przewagą morskiej zieleni i z ceramicznym kaboszonem. Resztki fimo pokryłam złotym, metalicznym cieniem SEPHORA. Inspiracją była zawieszka z art clay, którą ujrzałam na Etsy.
Nagroda Kreatywnego Kufra, czyli paczuszka z KADORO jest już u mnie. Cuuuuuudowna zawartość! Kompletnie nie mój świat. Sznurki pega, kaboszony i ceramika. Dwa
dni zajęło mi główkowanie, jak tu poczynić sutasz, nie używając igły.
Wspominałam już o mojej miłości do szycia... Okazało się, że Decomama
jak zwykle wszystko potrafi uprościć. Pattex Clasic, troszkę
kombinowania i oto jest! Mój sutasz, bez użycia igły!!! Początkowo,
wszystko było upaćkane klejem. Ale jak się okazało, okiełznanie Pattexu
wcale nie jest takie trudne. Nieśmiało pokazuję swoje pierwsze próby, choć wiem że pozostawiają wiele do życzenia. Wzory bardzo proste, ponieważ tylko na tyle się odważyłam...
Świetny naszyjnik, przecudna bransoleta, a sutasz nieziemski C:
OdpowiedzUsuńCzego to się nie da zrobić z modeliny? Bransoletka super. Kolczyki wykonane w sutasz, jak dla mnie perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńMatko, ty naprawdę co nie zrobisz to wygląda bosko, ale sutasz bez igły to już mistrzostwo świata, albo profanacja ;P w każdym razie wygląda genialnie i mega profesjonalnie!
OdpowiedzUsuńWszystko cudne♥♥♥
OdpowiedzUsuńGenialnie wyszło, uwielbiam styl boho *...*
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystkie prace bardzo mi się podobają :). Napatrzeć się na nie nie mogę :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjna bransoletka ;) Sutasz też bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńbransoletka jest bardzo w moim guscie
OdpowiedzUsuńmusze popatrzec na stronke gdzie sprzedajesz swoje rzeczy
uwielbiam takie rekodziela|!
x x x
No cudności jak zwykle! :) Ta bransoletka jest boska! *.*
OdpowiedzUsuńświetne sutasze, aż się zdziwiłam że to bez igły!
OdpowiedzUsuńOjej, ale cudownie :)
OdpowiedzUsuńIle zajmuję Pani czasu taki np. naszyjnik. ?
(jeśli oczywiście można wiedzieć) :)
Pozdrawiam , buziaki :***
naszyjnik zajmuje mi jakieś pół godziny.
UsuńCudeńka ;)
OdpowiedzUsuńniezły szutasz jak na początek. polecam tą książkę Rowling.
OdpowiedzUsuńwszystko świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńta bransoletka o prawdziwe cudo!! jestem zachwycona! a sutasz widocznie igły nie potrzebuje:P
OdpowiedzUsuńPrace są świetne, jak zawsze zresztą, ale najbardziej podoba mi się naszyjnik, po prostu cudo! :D
OdpowiedzUsuńgratuluję talentu :) naprawdę, wszystko jest świetne! perfekcyjnie wykonane.
OdpowiedzUsuńwidać, że w to co robisz, wkładasz wiele serca :) super!
Same śliczności. Talentu można jedynie pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJa oczywiście jestem zachwycona Twoim sutaszem, dopracowany i uroczy :) Nie czytałam żadnej z tych książek, ale ta z motylkiem wizualnie zachęca do lektury ;p
OdpowiedzUsuńSuper wykony! Naszyjnik jest cudny, a kolczyki 100% lepsze niż mój sutasz szyty żyłką... Chyba się pokuszę na próby z klejem - na 100% będzie o wiele szybciej i ...równiej :-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik,sutaszowe kolczyki pzepiękne .Pozdrawiam zdolną artystkę:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest zachwycający, aż trudno uwierzyć, że wykonanie go zajęło Tobie tylko 30min. Te jasne kolczyki są rewelacyjne! Bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik piękny! A te kolczyki biało-ecru niesamowicie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Czytam sporo, ale akurat żadnej nie znam ;-0, a boho piękne!!!!!!!!! Buziaki
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://kamilove-arcydziela.blogspot.com/
Nie przestajesz zadziwiać,robisz cudowności:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik świetny! Zawsze mnie zaskakuje, ze to wszytstko z modeliny ;-)
OdpowiedzUsuńAle moje serce skradła bransoletka!
Bransoletka jest genialna! Naszyjnik boski :) A kolczyki wow, jakbyś robiła je od lat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSame śliczności: naszyjnik i bransoletka. Sutaszam w Twoim wykonaniu jestem zachwycona - piękne kolczyki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, ale bransoletka to już całkowicie podbiła moje serce! ;D
OdpowiedzUsuńA sutasz wyszedł cudny, czy to aby na pewno pierwsze próby? :)
wow niesamowite! wszystko takie piękne :) Do takich rzeczy naprawdę trzeba mieć cierpliwość ;)
OdpowiedzUsuńNo nie wierzę, że sutaszki są klejone! Ale to jest bardzo dobry pomysł, koniec z poplątaną nitką! A naszyjnik wygląda jak najprawdziwszy haft koralikowy.
OdpowiedzUsuńProszę pozdrowić mój ukochany Toruń!
Chyba zagoszczę u Ciebie na dłużej , bo to co robisz to jakaś magia ! ;) Bransoletka przepiękna :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
OdpowiedzUsuńa co do książki to przeczytałam Rowling i polecam! Wbija w fotel momentami :)
prace w stylu sutasz ,,proste" ale za to jakie efektowne
OdpowiedzUsuń